wtorek, 25 marca 2014

#13 Recenzja - Iwostin Fluid Łagodzący Trwale Kryjący SPF 30

Hej!!

 Zapraszam Was na recenzję podkładu do skóry wrażliwej firmy Iwostin! Jest to podkład, który ma za zadanie nawilżyć naszą skórę, ujednolicić jej koloryt przy tym dobrze kryć i nie podrażniać. Posiada SPF 30 co oznacza, że byłby idealnym przyjacielem na okres letni i wiosenny gdy mamy już większy kontakt z promieniami słonecznymi. Fluid Correctin Sensitia posiada trzy składniki aktywne: Iricalmin, Hialuronian sodu oraz Alantoinę, których działanie zostało opisane poniżej.


 iwostin.pl o produkcie:
 "Właściwości:
- Koi i łagodzi podrażnioną skórę
- Regeneruje warstwę hydrolipidową naskórka
- zapewnia optymalny poziom nawilżenia
- wygładza i wyrównuje koloryt skóry
- zapewnia trwały efekt naturalnego makijażu do 10 godzin
- zapewnia wysoką ochronę przeciwsłoneczną (filtr SPF 30)
- dostępny w 3 odcieniach (jasny, naturalny, ciepły beż)
 Iricalmin:
Długotrwale koi i łagodzi podrażnioną skórę oraz regeneruje ochronną barierę lipidową naskórka, przywracając komfort i optymalny poziom nawilżenia.
 Hialuronian sodu:
Wiąże wodę w naskórku, dzięki czemu zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia skóry.
 Alantoina:
Wygładza i zmiękcza skórę oraz pobudza regenerację komórek."


 Producent zaleca nam aplikowanie produktu za pomocą palców po wcześniejszym użyciu kremu do skóry wrażliwej, ja aplikowałam go różnie i również różne bazy pod niego stosowałam by zwrócić uwagę na to jak będzie zachowywał się w połączeniu z nimi.

 Szata graficzna oraz samo opakowanie bardzo mile cieszy (przynajmniej moje) oko. Fluid mieszka sobie w standardowej tubce o pojemności 30ml z zakończeniem uniemożliwiającym przedostawanie się nadmiaru produktu podczas jego wydobywania. Uważam to za plus, nie każdy produkt w tubce ma takie ostrzejsze zakończenie, które według mnie jest bardzo ułatwiające użytkowanie tym bardziej jeżeli podkład jest bardzo płynny.  Tym samym przeszłam do konsystencji, Correctn Sensitia jest gęsty, nie spływa z ręki, lecz przy tym ma lekką formułę. Zapewne dlatego producent zaleca nakładanie go palcami, jak wiemy pod wpływem ciepła będzie się on przy okazji lepiej stapiał z naszą skórą. 

 Aplikowałam go na różne sposoby: pędzlem, palcami, gąbeczką suchą i wilgotną również. Na samym początku, gdy produkt używałam za pierwszym i drugim razem zauważyłam, że ciemnieje mi po nałożeniu na twarz o około dwa tony. Nie spodobało mi się to oczywiście, ponieważ jestem osobą o jasnej cerze a kolor wydobyty od razu z opakowania był idealnie dopasowany. Powiem szczerze, że nie wiem c było tego powodem. Pamiętam, że z racji tego, że podkład ma nawilżać używałam go bez żadnego kremu, być może wtedy przy bezpośrednim kontakcie ze skórą ciemniał. No naprawdę nie mam pojęcia i żałuję, że nie zwróciłam na powód tego większej uwagi... 

 Po tym incydencie odstawiłam go na jakiś czas i wróciwszy spróbowałam aplikacji wilgotną gąbeczką, efekt był świetny, naturalny, krycie było odpowiednie a na twarzy nic się nie działo - kolor pozostał taki jak wydobyty z opakowania. Byłam zachwycona, ponieważ lubię gdy podkład nawilża, nie powoduje u mnie zapychania i dodatkowo wygląda naturalnie. 

 Dziś postawiłam na pędzel, do którego również staram się przekonać czyli Hakuro H50s. Efekt był równie dobry, krycie odpowiednie tym bardziej, że moja cera przeszła bombardowanie! ;) Za każdym razem, nie ważne czym go nakładamy wygląda dobrze, naturalnie oraz świeżo. Niestety nie poradzi sobie z większymi niespodziankami i albo użyjemy dodatkowo korektora miejscowo albo odpuścimy, bo budować krycia za bardzo się nim nie da.


  Podkład ma tendencję do ścierania się, nie za bardzo nadaje się na okresy zimowe lub przejściowe gdy mamy więcej na sobie, mam na myśli oczywiście szalik bądź czapkę. Jest to spowodowane tym, że nie zastyga na twarzy, ale jej też nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek i tak dalej. :) 

 Niestety zwróciłabym uwagę na to czym go utrwalamy albo na jaką bazę kładziemy, bo z tym też miałam przeboje. Zdarzało się, że po przypudrowaniu nie wyglądał dobrze szczególnie z bliska, jakby nieco się warzył. 

  A propos baz jakie pod niego używałam. Na kremie do twarzy Oriflame (gruszka i nektarynka) problemy po utrwaleniu zdarzały się dosyć często tak samo gdy używałam kremu La Roche-Posay na dzień Hydreane Extra Riche. Może przesadziłam z nawilżaniem mojej skóry. :P Aplikowany na bazę silikonową z Glazel Visage (choć obstawiam, że mogłaby być jakakolwiek inna silikonowa) sprawował się bardzo dobrze, nieco mniej, ale też w porządku wyglądał na odżywczym kremie nawilżającym na dzień z Nivei (Aqua Effect, ochrona UV).

 Wszystkie moje spostrzeżenia należy wziąć pod uwagę oczywiście nie w pełnych 100%, każda skóra wrażliwa, mieszana się od siebie różni, u Ciebie akurat nie musi być z tym problemu. :)

 Podkład jestem w stanie polecić dlatego, że dobrze kryje, wygląda naturalnie, nawilża i nie uczula. Cena waha się od 30 złotych do 20 złotych za wspomniane wyżej 30ml, jest to przystępna cena i jestem w stanie go ponownie kupić. Na razie mam innego ulubieńca, lecz do tego podkładu na pewno wrócę szczególnie gdy temperatura podskoczy wyżej i słońce nie będzie chować się za chmurami.

 Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca, bo recenzja dosyć obszerna, ale ja lubię sobie pogadać, porozpisywać się na temat produktów, które przetestowałam, bo uważam, że w pewnym stopniu istotna jest opinia innych wtedy gdy nad jakimś produktem się zastanawiamy.

Pozdrawiam Was!

Trzymajcie się ciepło! :*

11 komentarzy:

  1. posiadam polecam, mocno kryje nie powoduje alergii, nie rozmazuje się naprawdę dobry produkt :D :D he polecam :D :D

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo dobry na wyjście na spacer itp :) chroni przed zanieczyszczeniami w powietrzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się, na co dzień idealny szczególnie teraz :)

      Usuń
  3. całkiem przyzwoity! :) Super recka Kochana :) :*

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja wlasnie szukam czegos co zaryje wszystkie niedosknalosci ale nie bedzie zbyt ciezkie. Moja skora ostatnio potrzebuje kuracji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybitnie nie kryje, to takie średnie krycie, ale za to lekki i nie zrobi kuku dlatego wart polecenia :)

      Usuń
  5. bardzo lubię <3 ale u mnie się utlenia niezaleznie od sposobu aplikacji :-|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ech... ja właśnie dlatego z nim kombinowałam ;/// <3

      Usuń
  6. iwostin krem posiadam do cery tlustej, polecam jest genialny :))

    OdpowiedzUsuń