Weselicho

Witam!

 Miałam dzisiaj przyjemność malować cztery damy na ślub oraz wesele moich znajomych. :) Z racji tego, że kobitki pozwoliły mi na zrobienie sobie zdjęć po  zrobieniu makijażu oraz ich publikację mogę się z Wami podzielić efektami. ;)

 Jeżeli jesteś z Katowic i okolic (hehe rymowanko) i potrzebujesz makijażu okolicznościowego lub znasz kogoś kto by był chętny to jak najbardziej proszę o kontakt czy to w wiadomości na fanpage'u czy prywatnej na moim prywatnym profilu. :)

 Jak wspomniałam Pań było cztery:

1. Mama Panny Młodej 

(na ślub i wesele wybrała turkusową sukienkę oraz srebrno-złote dodatki)

2. Mama Pana Młodego 

(na ślub i wesele wybrała kremową sukienkę [nie pamiętam koloru dodatków])

3. Siostra Panny Młodej 

(na ślub i wesele wybrała koralową sukienkę oraz złote dodatki)

4. Przyjaciółka Panny Młodej 

(na ślub i wesele wybrała fioletową sukienkę oraz złote i czarne dodatki)

 Bardzo dziękuję Paniom za możliwość szlifowania umiejętności malowania drugiej osoby, świetną atmosferę, cierpliwość oraz ukierunkowanie w przypadku doboru makijażu i jego intensywności. :)

 Dodatkowo na koniec pokażę Wam szybkiego dzienniaka, którego dziś nosiłam. ;)

 Tyle! :D

Trzymajcie się ciepło! :*

Normalność poszła na spacer

Siemka!

 Na wstępie - nie, nie jestem normalna! :D Kilka inspiracji dziś mnie poniosło, do tego moja chora wyobraźnia i wyszedł miszmasz niesamowity.

 Najpierw przedstawię inspiracje:

 1. Gwiazdy, ponieważ ostatnio był okres, że spadało ich bardzo dużo, lecz ja oczywiście nie widziałam żadnej! :D

2. Kolory dlatego że zbliża się jesień, dni są coraz krótsze a kolory bledną. Brak słońca i zachmurzenie już zaczyna mi się udzielać.

3. Jeden z pierwszych postów Nonsenzz make-up (<-- fanpage), dziewczyny, która również pasjonuje się makijażem, ale zaczynała o wiele wcześniej niż ja. Za to stała się nieco moją mentorką i nauczycielką, którą zawsze molestuję pytaniami (blog). :D

Zdjęcie z posta fourty-six.

4. Zdjęcie znalezione w necie, nie mam pojęcia skąd i nawet gdzie je znalazłam (internet jest taki ogromny ;O).

5. Ostatnie to jak wspominałam moja chora wyobraźnia.

Nie, nie chodzi o mózg, ale wyobraźni nie da się wygooglować w grafice.

 No to przechodzę do moich bazgrołów...

 Jestem średnio zadowolona, ale jednak postanowiłam Wam wystawić do oceny to coś! :D

Trzymajcie się ciepło! :*

Kolorowa propozycja

Cześć!

 Mój makijaż dla Was dziś przygotowany możecie zobaczyć poniżej. Jako że już gdzieniegdzie można odczuć nadchodzącą jesień postanowiłam nieco umilić Wam dzień kolorową propozycją na makijaż dzienny. Mimo, że niebieskości i fiolety są odcieniami kojarzącymi się z raczej zimnem to w połączeniu z leciutkim pudrowym różem oraz pomarańczą na dolnej powiece tworzą idealną harmonię. 

 Użyłam

Twarz:

1. Podkład WIBO Illuminating nr 01 Porcelanowy

2. Korektor HEAN nr 1

3. Puder BEN NYE Fair

4. Róż ESSENCE Silky Touch nr 01 Adorable

Brwi:

1. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY

Oczy:

1. Baza pod cienie ESSENCE (wszystkie są w tym samym odcieniu)

2. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY (kolor lazurowy)

3. Paleta SLEEK Aqua Collection Lagoon (fioletowy)

4. Cień sypki i.d. bare Minerals (pomarańcz)

5. Róż ESSENCE Silky Touch nr 01 Adorable (jako różówy cień)

6. Eyeliner w płynie BELL

7. Tusz ESSENCE Maximum Definition

Usta:

1. Balsam do ust ESSENCE Stay Matt nr 01 Velvet Rose

2. Pomadka VIRTUAL nr 158

Trzymajcie się ciepło! :*

Szybki szpil

Hejka!

 Na szybko wrzucam ino zdjęcia dzisiejszego dzienniaka i spadam! :D

Twarz:

1. Podkład WIBO Illuminating nr 01 Porcelanowy

2. Korektor HEAN nr 1

3. Puder BEN NYE Fair

4. Róż ESSENCE Silky Touch nr 01 Adorable

Brwi:

1. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY

Oczy:

1. Baza pod cienie ESSENCE (wszystkie są w tym samym odcieniu)

2. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY (wszystkie: szampanowy odcień, ciemny brąz oraz czerń)

3. Eyeliner w płynie BELL

4. Tusz ESSENCE Maximum Definition

Usta:

1. Pomadka VIRTUAL nr 158

Trzymajcie się ciepło! :*

Boję się siebie

Cześć i czołem!!

 Dziś przygotowałam nie do końca to co miałam w planach. :D Górę nade mną wzięła spontaniczność. Jedyne co z góry wiedziałam to to, że makijaż będzie dość ciemny i raczej wykorzystany do sesji zdjęciowej czy też z jakiejś naprawdę super okazji. Natomiast w planach miałam coś na wzór make-upu Rudej z X-men: Ewolucja (btw to strasznie się wciągnęłam w tę odcinkową bajeczkę stąd ten pomysł!).

 Ruda wygląda tak:

 Ma mocny, granatowy (w niektórych odcinkach - fioletowy) makijaż. Kojarzy się z "rockowym" lub też "metalowym" wyglądem nastolatki. A poza tym bardzo lubię tę postać, nie tylko w Ewolucji, ale też i w starszej wersji X-menów z 1992 roku.

 Tak jak wspominałam chciałam odwzorować jej makijaż używając granatów, czerni i na powiekach i na ustach. Jednak jak to ja musiałam zmienić zdanie pod impulsem chwili gdy już prawie kończyłam. 

 Malując usta stwierdziłam, że zamiast granatowego cienia użyję sobie balsamu z Essence Stay Matt o numerze 04. I w tym wypadku z Rudej zrobił się wampir! Efekty możecie zobaczyć poniżej! 

 Było z czego wybierać, bo napstrykałam prawie 200 zdjęć!! :D

 A tutaj zbliżenie na oko i usta:

 To było moje drugie podejście jeśli chodzi o klejenie rzęs. Jeszcze muszę fest poćwiczyć, bo łatwe to nie jest, ale kiedyś się nauczę i będzie to bułka z masłem. :)

Dajcie znać czy jednak ten spontaniczny pomysł wypalił czy nie! :)

Trzymajcie się ciepło! :*

Do niebieskookich również pasuje

Serdecznie Witam!

 Na dziś dla Was przygotowałam makijaż inspirowany zdjęciem, które niedawno udostępniłam na fanpage'u. Dla przypomnienia foto. ;)

 A moja wersja prezentuje się tak. 

 Jak widać makijaż z nieco innymi barwami przy niebieskich oczach też się dobrze prezentuje.

 A do jego wykonania wykorzystałam:

Twarz:

1. Podkład WIBO Illuminating nr 01 Porcelanowy

2. Korektor HEAN nr 1

3. Puder BEN NYE Fair

4. Róż ESSENCE Silky Touch nr 01 Adorable

Brwi:

1. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY

Oczy:

1. Baza pod cienie ESSENCE (wszystkie są w tym samym odcieniu)

2. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY (cień rdzawy, fiolet perłowy oraz zieleń)

3. Paleta SLEEK Aqua Collection Lagoon (czarny)

4. Eyeliner w płynie BELL

5. Tusz ESSENCE Maximum Definition

Usta:

1. Balsam do ust ESSENCE Stay Matt nr 02 Smooth Berry

2. Pomadka ORIFLAME (niestety numerek się starł)

Trzymajcie się ciepło! :*

Konkurs u Miss-dior-cherie-xoxo

Hej!

 Dodaję info o konkursie u miss-dior-cherie-xoxo <----- więcej informacji. 

Do wygrania są:

- Lakier do paznokci Lotus Effect nr 52

- Lakier do paznokci Lotus Effect nr 58

- Lakier do paznokci Lotus Effect nr 59

- Eye liner w płynie kolor turkusowy

- Trwała pomadka w płynie

Jak widać macie jeszcze kilka dni na zgłoszenie!

Trzymajcie się ciepło! :*

Wybór dokonany - paplanina dla ciekawskich

Witajcie!

 Jak wspominałam w poście DYLEMAT nie potrafiłam zdecydować się, od której serii makijaży z gier zacząć. Zasugerowałam się nieco Waszymi komentarzami pod tamtym postem (1 za Mortalem, 2 za Tekkenem) i  jak się już domyślacie wybrałam Tekkena. :)

 Nie wiem na ile w ogóle podpasuje Wam w gusta tymi moimi wybrykami i mazidłami, ale mam nadzieję, że znajdę choć jedną osobę, której jednak podpasuje mój pomysł. A dla mnie ważny jest każdy mój czytelnik i podglądacz bloga. 

 W tym poście przybliżę Wam trochę info o tej grze (oczywiście podpierając się informacjami ze strony gry-online, bo moja wiedza aż tak duża nie jest)! :) Jeszcze dodam, że wybrałam część o numerze szóstym, ponieważ najbardziej jest mi bliska - grałam w nią.

 Gry-online piszą o grze:

"Główny motyw fabularny Tekkena 6 stworzony został przez Katsuhiro Haradę i nawiązuje do wydarzeń z części piątej. Jin Kazama przejął tytuł swego pradziadka Jinpachiego Mishimy (głównego bossa w poprzedniej odsłonie) i objął dowództwo nad Mishima Zaibatsu. Na jego drodze do osiągnięcia władzy absolutnej stoi jedynie organizacja G Corporation, dowodzona przez jego ojca (Kazuya Mishima). Jak można się spodziewać, wkrótce ogłoszona zostaje szósta edycja turnieju King of Iron Fist Tournament.

Liczba postaci, jakie tym razem przygotowali dla nas twórcy, jest naprawdę imponująca. Większa niż w niż kiedykolwiek w serii – możemy wcielić się w jednego z ponad czterdziestu bohaterów, w tym wszystkich występujących w Tekken 5: Dark Resurrection (z wyjątkiem Jinpachiego Mishimy). Jednak oprócz dobrze znanych wojowników pojawiło się jeszcze ośmiu nowych awanturników. Są to Bob, Leo, Miguel Caballero Rojo, Zafina, Alisa Bosconovitch, Lars Alexandersson, Azazel (główny boss) oraz NANCY-MI847J. Oczywiście każda z postaci posiada własny styl, bazujący na prawdziwych sztukach walki, takich jak między innymi karate, kung fu, judo, taekwondo, caporeira czy kickboxing. W związku z tym wymagają one stosowania odmiennych taktyk. Nie zabrakło też pewnych innowacji, mających uatrakcyjnić rozgrywkę. Należą do nich chociażby możliwość parowania ataków z wyskoku oraz tak zwany Rage System - kiedy poziom naszego życia spadnie do 5%, ranna postać wpada w szał i zadaje znacznie większe obrażenia. Ponadto twórcy umożliwili nam wykorzystywanie różnych przedmiotów, w zależności od tego co w danej chwili trzyma bohater otrzymuje dostęp do dodatkowych ciosów specjalnych."

całość informacji + screeny z gry

 Jeśli chodzi o informacje o postaciach to będę je po prostu wrzucać przy każdym makijażu danego charakteru. Nadzieja matką głupich, ale jednak ją mam, że nie zanudziłam Was tym postem! :) Zaraz przystąpię do makijażu LILI - charakteru, którym grałam najczęściej a już mam pewien pomysł na make-up w głowie! :) 

 Kolejność wybierania postaci jest zależna od tego, na który charakter będę miała pomysł. ^^

Trzymajcie się ciepło! :*

Mieszanka kolorowa

Cześć!

 Dziś makijaż znowu z lekkim poślizgiem, bo wczoraj zrobiony. :D Wykorzystałam cienie w kolorach złota wpadającego w lekką pomarańczkę, fioletu oraz zieleni. Makijaż idealny na co dzień i nawet kojarzy mi się z nadchodzącą jesienią. :) Do tego mieszanka dwóch odcieni produktu Essence Stay Matt.

 Makijaż prezentuje się tak.

 A do jego wykonania wykorzystałam:

Twarz:

1. Podkład MAYBELLINE AFFINITONE nr 03 Light Sand Beige

2. Korektor HEAN nr 1

Brwi:

1. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY

Oczy:

1. Baza pod cienie ESSENCE (wszystkie są w tym samym odcieniu)

2. Paleta 180 cieni BEAUTIES FACTORY (cień złoty oraz zieleń)

3. Paleta SLEEK Aqua Collection Lagoon (fiolet)

4. Eyeliner w płynie BELL

Usta:

1. Balsam do ust ESSENCE Stay Matt nr 02 Smooth Berry

2. Balsam do ust ESSENCE nr 01 Velvet Rose

Trzymajcie się ciepło! :*

Makijaż szybki i bezbolesny

Hejo!

 Tak jak zapowiadałam szybki makijaż dziś prezentuję Wam! :D Naprawdę bardzo prosty, oczy delikatne a usta mocniejsze - tym razem. :) Zapraszam do obejrzenia zdjęć i pozostawiania komentarzy! :)

 No i oczywiście zlajkowania FANPAGE'a! <3 ----------------->

 Makijaż zrobiony wczoraj, ale nie zdążyłam wrzucić! :) 

Czy Wy też lubicie mocniej podkreślone usta? :)

Trzymajcie się ciepło! :*

Takie eksperymentalne coś

Hejka!

 Od jakiegoś czasu tutaj nie zaglądałam i nic Wam nowego nie pokazałam. Właściwie to sama nie wiem czy jest co pokazywać!! Kilka dni temu bawiłam się jak dziecko, które miałoby w ręce pierwszy raz pędzle oraz cienie... Jestem z efektów bardzo średnio zadowolona (polska trudna język), ale sami sobie ocenicie. Jak zwykle przy zdjęciach robiłam dziwne miny i chorendalnie trudno było wybrać zdjęcia do opublikowania. Zatem pokażę Wam co wyszło mi z tej eksperymentalnej przygody z cieniami i tymi-tamtymi pierdółkami. 

 Dodam jeszcze, że makijaż w żadnym wypadku nie jest makijażem dziennym chyba, że lubicie takie mazidła na oczach. :D

 Mimo wszystko dajcie znać jeśli makijaż się Wam jednak spodobał. :)

Trzymajcie się ciepło! :*

Tutorialik namber trii

Witam!

 Dziś kolejny tutorial, tym razem makijażu zachowanego w naturalnych barwach. Zatem do dzieła! :)

Gotowy makijaż.

 

 1. Pierwszy krok to wypełnienie brwi odpowiednim odcieniem brązu, by wyglądał najbardziej naturalnie. Użyłam skośnego pędzelka z Catrice (10-12 zł w drogerii Natura lub Rossmann).

 

2. Potem przechodzę do nałożenia jasnego perłowego cienia w szampańskim kolorze od wewnętrznego kącika oka aż do 3/4 ruchomej powieki, pędzelkiem z Inglota numer 29PO (20-25 zł w drogerii Douglas lub przy stoiskach Inglota).

 3. Następnie również pędzlem z Inglota nałożyłam rdzawy cień w zewnętrznym kąciku i rozcieram go do wewnętrznego kącika oka mieszając z jasnym cieniem.

 4. Kolejny krok to dołożenie do rdzawego cienia nieco ciemnego brązu, roztarcie go tak jak poprzedni odcień oraz w kierunku załamania powieki, tym razem użyłam pędzla Hakuro (17-20[kilku] w zależności od kosztu przesyłki, bo niestety tylko na allegro).

 5. Ten sam cień wykorzystałam do nałożenia na dolną powiekę, użyłam pędzla z Inglota.

6. Maluję kreskę eyelinerem, użyłam eyelinera w płynie z Bell'a (zakupiłam na przecenie w Biedronce za 6 zł, ale normalna jego cena to około 10 zł).

7. Ostatni krok to jak zwykle tuszowanie rzęs i finito! :) Maskara to: Oriflame Veryme Fatlash Mascara (jak kupiłam w katalogu była za 12 zł).

 To na tyle! :)

Trzymajcie się ciepło! :*

Tutorialik namber tu

Cześć!

 Dziś kolejny tutorial dla Was przygotowałam a w zasadzie to dwa. Jeden opublikuję dzisiaj a drugi jutro. :) Dziś pojawi się makijaż bardzo kolorowy, ale też pasujący myślę do każdego koloru oka. Pojawiają się takie kolory jak: fiolet, zieleń czy rozmieszana pomarańcz. Makijaż bardzo soczysty i dostosowany do jeszcze trwającego lata! :)

 Tak makijaż prezentuje się w całości na oku.

 No a teraz krok po kroku dowiecie się jak samodzielnie go wykonać!

1. Po nałożeniu na powiekę bazy pod cienie oraz wypełnieniu brwi przechodzę do nałożenia jasnego, zielonego cienia od wewnętrznego kącika oka aż do 3/4 ruchomej powieki, do tego używam pędzelka z Inglota numer 29PO (20-25 zł w drogerii Douglas lub przy stoiskach Inglota).

2. To samo robię z żółtym cieniem na dolnej powiece tym razem używając skośnego pędzelka z Catrice (10-12 zł w drogerii Natura lub Rossmann).

3. Następnie pędzlem z Hakuro numer H77 (17-20[kilku] w zależności od kosztu przesyłki, bo niestety tylko na allegro) nałożyłam fioletowo-różowy cień w zewnętrznym kąciku i rozcieram go do wewnętrznego kącika oka mieszając z zielenią.

4. Znowu skośnym pędzelkiem z Catrice nakładam pomarańczowo-czerwony cień na dolną powiekę rozcierając granicę między nim a żółtym cieniem.

5. Piątym krokiem jest dołożenie do fioletowo-różowego cienia nieco ciemnego fioletu z domieszką czarnego, niestety zdjęcie zaginęło mi w akcji więc głównie chodzi o to samo co w punkcie 3. tylko używamy wyżej wymienionych cieni.

6. Kolejny krok to namalowanie kreski eyelinerem w płynie lub w żelu, ja użyłam eyelinera w płynie z Bell'a (zakupiłam na przecenie w Biedronce za 6 zł, ale normalna jego cena to około 10 zł).

7. Ostatnie co robię to tuszuję rzęsy i makijaż gotowy! Maskary jaką użyłam była maskara z Oriflame Veryme Fatlash Mascara (jak kupiłam w katalogu była za 12 zł), która moim zdaniem jest produktem bardzo średnim, ma nieco za dużą szczoteczkę jak na moje oko. :)

 To by było na tyle co chciałam Wam pokazać dzisiaj. Jutro będzie tutorial makijażu w naturalnych, cielistych odcieniach. :)

Trzymajcie się ciepło! :*