środa, 7 maja 2014

Makijaż dzienny dla każdego - turorial pisemny

Witajcie!

 Ale ja Was lubię! :D Na dziś mam makijaż dzienny jak z opisu, który nada się dla każdej kobiety. Bardzo polecam również osobom, które pracują długie godziny, dzięki dobrej bazie pod spód cienie utrzymają się cały dzień. Jeśli postawicie na rozświetlenie górnej i dolnej powieki szczególnie ich środkowych części uzyskacie efekt bardzo świeżych, wypoczętych oczu, a odpowiednie zakrycie cieni tym bardziej wzmocni ten efekt do końca dnia. 

 Ja tym razem zaczęłam makijaż od oczu, ponieważ nie chciałam by coś mi się ewentualnie osypało. Bardzo zależało mi na idealnie wykończonym efekcie.


1. Najpierw nałożyłam bazę pod cienie. (Standardowo Virtual, obecnie nie posiadam innej.)

2. Zwilżyłam pędzel do nakładania cieni i wklepując nałożyłam roświetlający, jasno-beżowy cień na środek powieki górnej ruchomej i nieco pociągnęłam do wewnętrznego kącika resztkę z pędzla. (Pędzel jakiego użyłam to Rossmannowski For Your Beauty, a cień jeden z palety Make Up Academy Heaven&Earth. Bardzo serdecznie polecam tę paletę, mimo, że ma same perłowe cienie to ostatnio chętnie jej używam.)

3. W wewnętrzny kącik oka, na górną i dolną, nałożyłam beżowy, matowy cień. (Jest to jeden z kółeczka Trio z Deni Carte, trio nosi numer 23. Pędzel jakiego użyłam to kulka od Essence.)


4. Zewnętrzny kącik potraktowałam ciepłym odcieniem brązu kierując się ku załamaniu w kształcie litery "C". (Ten cień również jest w wyżej wymienionym Trio. Pędzelek należy do tej samej firmy, Deni Carte, jest to ścięty pędzel do cieni, HE60. Bardzo miękko nakłada produkt, ale mnie to odpowiada gdy chcę uzyskać naturalny efekt.)

5. Przyciemniam zewnętrzny kącik oka oraz linię górnych rzęs czarnym cieniem za pomocą tego samego pędzla co wyżej. (Wykorzystany cień to czerń z palety Sleek Darks V2. Paletę polecam bardzo! Jedyny Sleek, który mi został, resztę sprzedałam/oddałam.)

6. Zajmuję się dolną powieką. Używam dokładnie tych samych cieni i pędzli co wcześniej. Nakładam symetrycznie jak na górnej powiece. W zewnętrznym kąciku brąz z odrobiną czerni, potem rozświetlenie, na końcu beż. Maluję rzęsy. (Maskara jaką używam to Oriflame Curl Mascara. Chyba osłabia rzęsy, nie polecam...)


7. Pod podkład nałożyłam bazę silikonową aby wygładzić twarz i podkład lepiej się trzymał. (Bazy jakiej użyłam jest z firmy Glazel Visage, bazę mają całkiem niezłą choć cienie prasowane nie są warte swoich cen...)

8. Nałożyłam podkład za pomocą pędzla typu Flat Top. (Podkładem był Affinitone z Maybelline, który nałożyłam Hakuro H50s. Affilitone jest bardzo lekki, płynny co bardzo mi odpowiada, trochę może podkreślać suche skórki. Natomiast pędzla nie lubiłam do czasu, chyba trochę się przekonałam albo zmusiłam do jego używania, bo na razie nie mam innego. W sumie jest ok, ale trzeba się nauczyć go używać.)

9. Nałożyłam korektor pod oczy, wypełniłam brwi i całą twarz przypudrowałam. (Korektor - Eveline Art Scenic, puder - ryżowy Pierre Rene. Produkty dobre, oba. Pędzla z Catrice użyłam do pudru.)

10. Na policzki tylko róż a na usta konturówka o naturalnym odcieniu i błyszczyk. (Róż z Miyo - Cheek Blush, a konturówka Glazel Visage. Błyszczyk jakiego użyłam był produkt Joanny Face Naturia. Do różu użyłam wcześniejszego pędzla z Catrice.)

 Mam nadzieję, że chociaż opisowy tutorial do czegoś się przyda. :)

 Jeśli jesteście zainteresowane dokładniejszym postem o pędzlach lub o cieniach to zapraszam do czytania! Również będzie mi miło oczywiście jeśli zerkniecie na Instagrama i MakeUpGeeka. :)

Trzymajcie się ciepło! :*

8 komentarzy:

  1. Ja tej bazy z Virtual nie polubiłam, miała dziwną konsystencję a po jakimś czasie stwardniała na kamień. Lubię i polecam z Hean. :)
    Ładny makijaż, jak zwykle. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dawno temu miałam Hean i odrzucał mnie jej zapach strasznie... poluję na tę z Miyo teraz albo na Art Deco, ta z Virtual średnia, fakt ma tendencję do zasychania ech...

      Usuń
  2. Baze z Artdeco uzywam od poczatku mojej kariery, bardzo ja lubię :) Od niedawna mam baze Hean zobaczymy jak się sprawdzi.

    Co do makijazu uwielbiam takie które rozświetlają nam spojrzenie i sprawiaja że jest bardziej wypoczęte :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, zgadzam się w 100%, ten typ makijażu ratuje sytuacje po trudnej nocy :) :P

      Usuń
  3. Piękny, naturalny makijaż :) I masz bardzo ładne brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi się podoba - lekko przydymione oczko a taki efekt :)

    OdpowiedzUsuń