wtorek, 16 lipca 2013

Dumna z cienkiej kreski

Elo!

 Dziś już zdecydowanie lepiej z moim nastrojem, zdrowiem i cierpliwością, dodatkowo wróciła moja "ręka" do make upów. :D

 Nie mam się na jaki temat rozwodzić więc dodam tylko fotki dzisiejszego makijażu, który według mnie wyszedł całkiem nieźle. :) No i jestem dumna z kreski jaką zrobiłam. Zawsze wychodziły mi strasznie grube i masywne kreski a dziś, przy odrobinie wytrwałości, udało się namalować dość cienką. :D Muszę przyznać, że zdecydowanie łatwiejsze do opanowania są eyelinery w żelu niż w płynie i wolę je o wiele bardziej.







Trzymajcie się ciepło! :*

2 komentarze: