wtorek, 10 września 2013

Zielony dzienniak

Witam!

 Ten post będzie dość szybki. Przez najbliższe kilka dni makijażowo pomagam przy etiudzie zaliczeniowej. Wybaczcie mi nieco brak czasu dla Was, mam nadzieję, że uda mi się jakoś wypełnić lukę na blogu oraz fanpageu poprzez wcześniejsze planowanie dodawanych postów! :) 

 Dajcie znać czy coś ciekawego się u Was dzieje, z wielką chęcią poczytam Wasze komentarze! :D

 Przechodzę do mejkapu utrzymanego w barwach już kojarzących się z jesienią. Tak jak wczoraj wspominałam dawno nie było tutoriali. Z racji tego, że właśnie czas mnie ogranicza, przygotowałam tylko pisemny instruktaż jak wykonać poniższy makijaż. Tutorial ze zdjęciami myślę, że pojawi się około piątku lub soboty!

  1. Nakładam podkład na całą twarz prócz okolicy oczu (obecnie używam Wibo Illuminating nr 01).
  2. Nakładam korektor (Hean nr 01) w miejscach cieni pod oczami żeby je ukryć oraz rozświetlić tę okolicę.
  3. Nakładam bazę pod cienie (używam Essence) by cienie nie zbierały się w załamaniu powieki i były trwałe jak najdłużej. Jeśli nie masz bazy pod cienie możesz użyć korektora albo przypudrować wcześniej powieki.
  4. Wypełniam brwi skośnym pędzelkiem (Catrice) oraz cieniem (z palety Beauties Factory 180 cieni).
  5. Na 3/4 powieki oraz dolną nakładam (pędzlem Essence) zielony cień (z palety Beauties Factory 180 cieni), wewnętrzną część pozostawiam pustą.
  6. Rozświetlający lekko żółty cień nakładam (pędzel Essence) od wewnętrznego kącika aż do momentu gdy spotka się z zielenią oraz rozcieram granicę.
  7. Zewnętrzny kącik oka oraz załamanie powieki przyciemniam (pędzel Essence kulka) czarnym cieniem (z palety Beauties Factory 180 cieni) oraz dokładnie rozcieram granice (pędzel Hakuro H77) między nim a zielenią.
  8. Pudrem rozcieram granicę (pędzel Hakuro H77) na załamaniu powieki przy okazji pudrując miejsce pod łukiem brwiowym.
  9. Rysuję kreskę eyelinerem żelowym (Vipera recenzja).
  10. Tuszuję rzęsy (Essence tusz w pomarańczowym opakowaniu).
  11. Maluję usta pomadką (Virtual nr 158).
  12. Nakładam róż na policzki (Essence nr 01).
 Pomocnicze zdjęcie:


 No i efekt końcowy na całej twarzy oraz zbliżenie na oko (tym razem bez numerków). :)



 Wybaczcie za dziwną minę, ale zdjęcie na szybko rano zrobione! :D Nadal czekam na propozycje makijaży "krok po kroku"!!!! :D

Trzymajcie się ciepło! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz